Faworki drożdżowe

Tradycyjnie na tłusty czwartek pieczemy, smażymy pączki, chruściki, róże karnawałowe lub faworki.

U nas w tym roku drożdżowe faworki, mięciutkie i puchate takie właśnie lubimy. Choć i kilka różyczek też się znalazło…

A przepis pochodzi z jednej z grup kulinarnych do której należę i w miarę swoich możliwości czasowych też tam się udzielam :)

 Składniki:

4 szklanki mąki pszennej

7g drożdży instant 

3 duże jajka
1 szklanka mleka
100 g masła

2 łyżeczki cukru waniliowego

3 płaskie łyżki cukru

duża szczypta soli
1 łyżka spirytusu

Dodatkowo:

olej rzepakowy lub czysty smalec do smażenia
cukier puder do posypania

Przygotowanie:

Przesianą mąkę wsypać do misy miksera dodać sól, cukier, drożdże, rozbełtane jajka oraz spirytus. Masło rozpuścić w mleku gdy będą ciepłe ale już nie gorące dodać do mąki. Wyrobić gładkie ciasto.

Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej olejem, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia do podwojenia objętości/około godziny.
Po wyrośnięciu ciasto uderzyć pięścią aby je odgazować, przełożyć na podsypany mąką blat, chwilę przerobić/zagnieść. Następnie rozwałkować na prostokąt i ciąć nożem lub radełkiem na paski. Po środku każdego zrobić nacięcie i przeplatać jeden koniec paska przez środek.
Smażyć na rozgrzanym oleju/smalcu z obu stron na złoty kolor.

Wykładać na papierowy ręcznik do odsączenia.

Przed podaniem posypać obficie cukrem pudrem. Najlepiej smakują jeszcze tego samego dnia po upieczeniu.

Jeśli chodzi zaś o wykonanie róż karnawałowych wystarczy wyciąć z ciasta 3 różnej wielkości kółka szklanką, literatką oraz kieliszkiem ułożyć jeden na drugim dociskając środek i nacinając nożykiem płatki. W czasie pieczenia pięknie ciasto się rozwarstwia tworząc kwiat. Po upieczeniu środek wypełnić ulubionym dżemem lub marmoladą.

 

Zdjęcia poglądowe/robocze :)