Bułeczki nocne

 

 

Z obawy, że zabraknie pieczywa na śniadanie a znając życie, że nikomu rano nie będzie się chciało wstać, zarobiłam wieczorem bułeczki, które wyrastają w lodówce. Rano wystarczy wstawić je do zimnego  piekarnika nastawić temperaturę i zanim zaszykujemy do śniadania bułeczki będą gotowe. Następnym razem  postaram się jeszcze dodać zdjęcia ze sposobem formowania bułek.

Składniki:

400g mąki pszennej orkiszowej

1op.  drożdży instant

250ml ciepłej wody + 2-3 łyżki do posmarowania bułek

1 łyżeczka cukru

1 łyżeczka soli

1 łyżka oleju

Opcjonalnie ziarna, mak, sezam do posypania bułek

Przygotowanie:

Mąkę, sól i olej włożyć  do miski. Drożdże wraz z cukrem rozpuścić w ciepłej wodzie i dodać do miski z mąką.

Całość dokładnie zagnieść na gładkie i elastyczne ciasto.

Ciasto można również zagnieść w robocie kuchennym z dodatkiem haka.

Z gotowego już ciasta utworzyć wałek, który podzielić na 8 części.

Z każdego kawałka utworzyć kulkę kilkakrotnie zawijając ciasto pod spód.

Mam nadzieję, że wyraziłam się zrozumiale, łatwiej byłoby to pokazać.

Tak uformowane ciasto na bułeczki ułożyć w wyłożonej tortownicy (24-26) wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą z nich posmarować wodą i posypać ulubionymi ziarnami, sezamem lub makiem.

Formę owinąć ściśle folią spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 10-12 godzin.

Rankiem zdjąć folię spożywczą z tortownicy, wstawić bułeczki do zimnego piekarnika. Nastawić piekarnik na 200stopni i piec przez 25 minut.

Oczywiście należy kontrolować w trakcie poziom upieczenia ponieważ każdy piekarnik trochę inaczej piecze.

Inspiracja-internet