Kiedy
nadchodzą święta lub szykuje się jakaś rodzinna impreza wyszukuję jakiś nowych
przepisów na dania lub słodkości.
Lubię nowe
smaki ale też miło zaskakiwać swoich gości.
Tym razem
był to faszerowany schab, który przygotowałam na świąteczny obiad.
Niestety
większość zdjęć tej potrawy, to zdjęcia robocze, bo jak to bywa w święta
nadmiar obowiązków związanych z przygotowaniami …
Ale muszę
przyznać mięso wyszło pysznie aromatyczne, kruche i soczyste.
Zapewniam,
że jeszcze nie raz zagości na moim stole i nie tylko z okazji świąt.
Składniki:
1,5kg schabu
8-10
plastrów parzonego wędzonego boczku lub wędzonej szynki
8-10
plastrów ulubionego żółtego sera ( dobrze gdyby ładnie się roztapiał)
2 duże pomidory
w plastry
3-4 ogórki
kiszone w plasterki
1 duża
cebula żółta lub czerwona do wyboru w plasterki
1 czerwona
papryka pokrojona w pasma
Składniki
marynaty: sól,
pieprz, majeranek rozmaryn, tymianek, słodka papryka, po 4 łyżki sosu sojowego i
musztardy u mnie Kremska, 2 łyżeczki czosnku granulowanego ( możecie użyć
świeżego przeciśniętego przez praskę) 3 łyżki oleju rzepakowego.
Przygotowanie:
Najczęściej
schab od góry posiada tłuszczyk ( nie odkrawać go będzie ładnie trzymać mięso w
całości) oraz tak zwany warkocz z boku, który można zostawić. Odwracamy mięso
tłuszczykiem do dołu.
Teraz nacinamy
mięso w plastry około 1 cm nie docinając do końca tworząc kieszenie które
będziemy faszerować boczkiem, warzywami, serem i warzywami.
Z podanych
składników przygotować marynatę z dodatkiem ziół oraz przypraw.
Powstałą
marynatą dokładnie posmarować mięso na zewnątrz oraz pomiędzy plastrami po czym
zawinąć je w folię spożywczą i odstawić do lodówki na kilka godzin. Najlepiej
jednak aby zamarynowane mięso poleżało w lodówce przez noc.
Gotowe zamarynowane
mięso przełożyć do naczynia żaroodpornego kolejno poprzekładać wcześniej
przygotowanymi dodatkami. Trzeba jednak pamiętać aby naczynie było nieco większe
niż mięso przed faszerowaniem.
Po
przełożeniu zwiększy swoją długość. Kiedy przekładałam po raz pierwszy swoje
mięso nie użyłam cebuli po prostu zapomniałam w świątecznym pośpiechu następnym
razem dodam na pewno. Świetnie dopracowałaby smak potrawy.
Przygotowane
naczynie z nadzianym schabem szczelnie przykryć folią aluminiową, wstawić do
nagrzanego piekarnika do 180 stopni na około 1,5godziny. Odkryć około 20 minut
przed końcem pieczenia aby mięso ładnie się przyrumieniło.
Powstały sos
z pieczenia mięsa można przecedzić przez sito, zagęścić i wykorzystać do
podania z pieczenią w towarzystwie ziemniaków lub kaszy.
Inspiracja
internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz