Wczoraj
świętowaliśmy imieniny młodszego syna.
A wiadomo w
domu same łasuchy uwielbiające wszystko co słodkie.
Tym razem
padło na ptysie. Dawno ich nie jadłam i z przyjemnością wstałam raniutko i je
przygotowałam do imieninowej herbatki.
Składniki
ciasta:
1 szklanka wody/ 250ml
125g masła
200g mąki pszennej
5 jajek
Wykonanie:
Masło oraz wodę zagotować w garneczku, zmniejszyć
nieco płomień, wsypać mąkę i całość energicznie mieszać do połączenia
składników i aż ciasto będzie ładnie odchodzić od brzegów. Zdjąć z kuchenki i wystudzić.
Po tym czasie wbijać kolejno jajka za każdym razem miksując. Ciasto powinno być
gładkie i nie powinno mieć grudek.
Przygotowane ciasto przełożyć do worka cukierniczego z
końcówką ozdobną, wyciskać na blaszkę wyłożoną papierem nie za duże kółeczka. Z porcji wychodzi 12-15 sztuk.
Piec w 200stopniach przez 10 minut następnie 15-18 minut w 170stopniach, na złoty kolor. Ważne aby nie otwierać piekarnika w czasie pieczenia.
Po wystudzeniu przekroić każdego ptysia i przełożyć
ulubionym kremem bądź śmietaną.
U mnie tym razem śmietana 36% ubita (300ml) + serek
mascarpone 400g + 2łyżki cukru pudru. Dla nieco zmiany smaku dodałam do
śmietany dodatkowo 2 łyżeczki domowego syropu malinowego. Tak przygotowaną
śmietaną przekładałam nasze ptysie.
Jeśli ptysie miałyby postać nieco dłużej niż być
zjedzone od razu proponuję dodać do masy śmietanowej śmietan-fix, który nieco
bardziej usztywni masę. My zajadaliśmy na bieżąco więc nie było takiej
potrzeby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz