Fasolkę obieram,
myje i układam w słoiki. Na litrowy słoik wsypuję 1 płaską łyżeczkę soli oraz
cukru, zalewam zwykłą zimną wodą i mocno zakręcam słoiczki. Na mniejsze
słoiczki sypię odpowiednio mniej. Gotuję 2 razy po 1 godzinie od zagotowania(
jeden dzień godzinkę i drugi dzień godzinkę) na wolnym ogniu, tak aby woda
tylko lekko bulgotała. Po ugotowaniu słoiki wystudzić i spokojem można wynieść
do piwnicy a zimą cieszyć się jej smakiem.
Należy
zwrócić szczególną uwagę na to aby słoiki były dokładnie umyte i nie były wyszczerbione
lub uszkodzone zakrętki ponieważ wtedy istnieje prawdopodobieństwo, że fasolka
niestety się popsuje.
do soli i cukru dodaję parę kropel octu którego się nie wyczuwa
OdpowiedzUsuń