Miałam
apetyt na tą potrawę od dość dawna. Widywałam różne przepisy, oglądałam zdjęcia w internecie.
Ale ciągły
poranny pośpiech wykluczał przygotowanie tego specjału.
Nie jest
jakoś bardzo pracochłonna ale jednak trzeba poświęcić jej nieco więcej czasu
niż przygotowanie zwykłych kanapek.
Teraz gdy
rodzinnie wyjechaliśmy na wakacje do domu na wsi mamy nieco więcej czasu na
wypoczynek. Dzisiejszy, dość leniwy poranek przysłużył się przygotowaniu szakszuki
czyli jajek sadzonych w sosie paprykowo-pomidorowym do których przygotowania użyłam przypraw Cykoria.
Ilość składników podaję
opcjonalnie, można dowolnie zmieniać proporcje :
2-3 duże
dojrzałe pomidory
1 czerwona
papryka
1-2 spore
cebule
Kawałek wędliny
najlepiej wędzonej
Pół łyżeczki
suszonego czosnku granulowanego, świetnie podkręca smak potrawy
Pół łyżeczki
pieprzu ziołowego, który aromatyzuje nasze śniadanie i nada mu pikanterii
Sól do smaku
Szczypiorek
Masło lub olej do smażenia
Przygotowanie:
Na maśle
podsmażyć pokrojoną w kosteczkę lub paseczki wędlinę, cebulkę w drobną
kosteczkę następnie dodać pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę oraz pomidory
obrane ze skórki również w kosteczkę. Doprawić czosnkiem granulowanym oraz
pieprzem ziołowym. Smażyć przez kilka minut na dość dużym ogniu do momentu aż
nadmiar płynu lekko się zredukuje. Zmniejszyć płomień pod patelnią, Zrobić
łyżką miejsca, w które wbić pojedynczo jajka, osolić. przykryć pokrywką i
smażyć/gotować pod przykryciem do momentu ścięcia się jajek.
Przed
podaniem posypać zieleniną. Moja rodzina
była zachwycona takim śniadaniem. Myślę, że i Wam zasmakuje, smacznego.
Uwielbiam ! Często mam na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńMy też bardzo lubimy :) Pozdrawiam serdecznie
Usuń