Łącki przekładaniec

Ciasto, które wypatrzyłam u siostry Anastazji. Jednak nie byłabym sobą gdybym nie wprowadziła choć małej własnej modyfikacji. To ulubione ciasto mojej rodziny, które pojawia się prawie w każde święta.

Biszkopt ciemny

Składniki:

5 jajek

1 szklanka cukru

¾ szklanki mąki krupczatki

1 łyżeczka proszku do pieczenia

3 łyżki ciemnego kakao

Z podanych składników upiec biszkopt wymiary formy 25x37cm

Ciasto orzechowe

Składniki:

250 g grubo siekanych orzechów włoskich

5 jajek

1 szklanka cukru

1 łyżka płynnego miodu

1 łyżka mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

Wykonanie:

Białka oddzielić od żółtek.

Żółtka odłożyć, będą wykorzystane do kremu. Białka ubić z cukrem. Dodać orzechy, proszek, mąkę oraz miód.

Całość dokładnie wymieszać. Upiec ciasto w 170stopni przez około 25 minut.

Pozostawić do wystudzenia.

400g śliwek suszonych pokroić na połowę lub ćwiartki, zalać 250 ml czystej wódki ( ja to robię dzień wcześniej i zostawiam na noc).

Krem

Składniki:

3 szklanki mleka

1 szklanka cukru

5 żółtek, które zostały nam z ciasta orzechowego

3 łyżki mąki pszennej

3 łyżki mąki ziemniaczanej

370g masła

Wykonanie:

Z mleka, cukru, żółtek i mąki ugotować budyń.

Masło utrzeć z wystudzonym budyniem.

Biszkopt lekko nasączyć pozostałym płynem, w którym moczyły się śliwki. Posmarować cienko kremem, przyłożyć  placek orzechowy, znów posmarować kremem na to wyłożyć śliwki i reszta kremu. U mnie na górze dodatkowo grubo posiekane orzechy wraz z polewą czekoladową.

Polewa czekoladowa:

200g gorzkiej czekolady u mnie zawsze Goplana + ok. 180ml śmietanki kremówki. Wszystko rozpuszczam w garneczku na parze. Bezpiecznie, bo nic nam się nie przypali. Gdy wszystko się połączy dodaję łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody dzięki temu polewa ładnie się błyszczy.